poniedziałek, 23 grudnia 2013

Coś o mojej lampkowej półce

Cześć kochani!
Dziś post będzie o mojej półce, która nabrała świątecznego klimatu. Chcę Was trochę zainspirować, macie jeszcze kilkanaście godzin na wystrój.
Od zawsze marzyła mi się oświetlona białymi lampkami półka. Za rok może uda mi się powiesić lampki gdzieś indziej. Moje gwiazdkowe lampki znalazłam w jakimś markecie. Kosztowały ok. 11zł. Pierwsze co zrobiłam, gdy weszłam do domu, to sprawdziłam jak wyglądają na mojej półce. Nie pozostało mi nic więcej jak zdjąć stare dekoracje i zastąpić je nowymi. Poustawiałam świąteczne rzeczy i próbowałam położyć lampki. Rzeczy przewracały mi się i przesuwały. Postanowiłam, że lampki na półce znajdą się pierwsze. Tak się stało. Było mi o wiele, wiele, wiele łatwiej. Ułożyłam je tak, jak mi się wymarzyło i postawiłam inne rzeczy. Jakie? Takie:

 Świeczkowa choinka
 Kula z Mikołajem
 Moja świeczka D.I.Y

 Napis ze scrabli
Ramka, w której zamieściłam ciasteczko

Złote sanie z reniferami

A tak półka prezentuje się w całości:
Bez zapalonych lampek
A tak z zapalonymi

~ Mary :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz